Jeżeli masz w swoim otoczeniu miłośnika jedzenia, którego chciałbyś obdarować prezentem, to mam dla Ciebie kilka propozycji. Przekrój jest dość spory, więc mam nadzieję, że każdy znajdzie jakąś inspirację. Miłośnik jedzenia powinien ucieszyć się zarówno z czegoś pysznego do zjedzenia, jak i gadżetu kuchennego. Kto nie lubi jeść? Kto nie lubi pysznie zjeść?
Prezent dla miłośnika jedzenia
1. Box subskrypcyjny
Dla rodziców narzeczonego kupiliśmy pod choinkę Slow Paczkę, bo lubią nowości kulinarne. Poza tym wszystkie produkty są polskie, ekologiczne i certyfikowane.
Pojedynczy box kosztuje 89 zł i zawiera min. 5 produktów polskich producentów. Subskrypcję można zamówić na 1, 3 lub 6 miesięcy a wysyłka boxów odbywa się około 10 dnia kolejnego miesiąca.
Zawartość świątecznej slow paczki, a w środku same cuda. Lokalne produkty z certyfikatami: syrop lawendowy, chrzan bursztynowy z mirabelką, olej świąteczny roztoczański, chałwa lniana żurawinowa-cynamonowa, mydło ziołowe i kawa zielona #slowpaczka #polskieprodukty #syroplawendowy #efkaspizarnia #chrzanbursztynowy #olejroztoczanski #chałwa #chałwalniana #mydłoziolowe #kawazielona #box #boxsubscription #foodie #swieta #prezenty #boxysubskrypcyjne #boxsubskrypcyjny
Ciekawą ofertę ma też Sielski Box, również zawierający wyselekcjonowane produkty przez polskich producentów, jak i Travel Box. Ten ostatni co miesiąc przysyła min. 4 produkty z danego kraju plus przepis jak ugotować danie z "odwiedzanego" kraju.
2. Prenumerata czasopisma kulinarnego
Jakbym miała wybrać dla siebie to bym wahała się między prenumeratą magazynu Smak, a Kukbukiem. Ciekawe opinie zbiera też Jamie Oliver Polska, ale przyznam, że nie miałam go jeszcze w rękach. Znam tylko angielską wersję.
3. Książka kulinarna
To coś, co na pewno ucieszy każdego miłośnika gotowania. Upewnijcie się tylko, że nie posiada danej pozycji w swojej kolekcji. Polecam genialną Jadłonomia (która ma już któryś dodruk z kolei, bo tak się wyprzedaje), przepięknie wydaną Jerozolimę oraz Hummus, za’atar i granaty (o której zresztą pisałam niedawno).
4. Plakat do kuchni
A gdyby coś zrobić niższym kosztem? Na stronie Mavelo są wzory plakatów do wydrukowania, w tym ten genialny plakat do kuchni w 6 kolorach. Wystarczy tylko wydrukować i dokupić ramkę.
5. Voucher na kurs gotowania
W Warszawie w studio CookUp regularnie odbywają się jednodniowe warsztaty gotowania. Prowadzą je zarówno autorzy bestsellerowych książek kulinarnych, jak i blogerki kulinarne specjalizujące się w danej kuchni.
6. Koszulka
Bardzo fajne mają w sklepie Pan tu nie stał.
Jak i w Koszulkowo.
7. Nożyce do pizzy
Te nożyce do pizzy są tak genialne, że dziwię się, że nie są w każdym polskim domu. Od zawsze.
8. Deska do krojenia
Ta deska składana, więc koniec z rozsypywaniem wszystkiego po kuchni.
9. Akcesoria kuchenne
Wszystkie ‘przydasie’ w jednym miejscu, w np. takim zestawie kuchennym.
10. Garnek żeliwny
To nie zwykły garnek – ale taki na lata, wykonany z żeliwa. Garnek żeliwny do najtańszych nie należy, ale na pewno zostanie na długo. Moja babcia używa swojego od kilkudziesięciu lat, jestem pewna, że jest starszy ode mnie. To zdecydowany „must have’ prezent dla miłośnika jedzenia.
11. Patelnia żeliwna
Mam taką żeliwną patelnię i uważam ją za jeden z najlepszych zakupów. Jest ciężka jak cholera, ale robię w niej absolutnie wszystko! Można w niej coś podsmażyć i od razu wrzucić do piekarnika. Można ją wykorzystać do zapiekania jajek jak w szakszuce, czy frittacie.
Która z propozycji najbardziej się Wam podoba? Czy chcielibyście jakiś prezent dla miłośnika jedzenia?
Pingback: Frittata ze szpinakiem, pomidorami i serem kozim - Zakulisowo.pl()